Dostaliśmy do testowania palenisko i okazało się wspaniałe! Rozpakowałam je w środę, a z samego rana w czwartek Qba się obudził: „Mama, kupimy kiełbaski i zrobimy ognisko? Bo jutro już nie będzie pogody!” 

Tym sposobem mieliśmy weekendową imprezę w środku tygodnia:) 
Rodzice, sąsiedzi, dzieciaki. 

A tutaj wychodowana u Qby na oknie cukinia:

Zimą:

I teraz w połowie kwietnia:

Trzeba już ją wynieść na zewnątrz, żeby pszczółki zapyliły kwiatki:)
Bati za to rozebrał i złożył komputer i wszystko działa!