Pewnego pięknego popołudnia, wyjątkowo słonecznego, umówiłam się z moją przyjaciółką z liceum, która od wielu lat mieszka w Anglii i na kilka dni przyjechała do Polski. Zawsze jak Kasia od Kota przyjeżdża spotykamy się w którejś galerii handlowej. Tym razem wybrałyśmy niezwykłe miejsce – wjechałyśmy na taras widokowy w Pałacu Kultury i Nauki🙂
DSC02559
Czekając na nią poszłam na Plac Grzybowski – dawno tam nie byłam:

DSC02566 DSC02567 DSC02570 DSC02573 DSC02574
Ten relikt socrealizmu wystający zza kościoła – niesamowite!
Spotkałyśmy się przy wejściu do Pałacu, kupiłyśmy bilety na samą górę i jak przyjezdni turyści pojechałyśmy podziwiać widoki.
IMG_20160802_151149 IMG_20160802_154902
DSC02577 DSC02578 DSC02580 DSC02581 DSC02582 DSC02583 DSC02584 DSC02588 DSC02590 DSC02592 DSC02595 DSC02596 DSC02598 DSC02600 DSC02602 DSC02604 DSC02605 DSC02607 DSC02609 DSC02612 DSC02613 DSC02620 DSC02622 DSC02623 DSC02625 DSC02628
A to już biurowce widoczne spod Pałacu oraz pomnik Janusza Korczaka:
DSC02630 DSC02638A później jak zwykle wylądowałyśmy na zakupach w Złotych Tarasach. Kasia za kilka dni leci na miesiąc do Australii i sporo rzeczy jej jeszcze brakowało….wyszłyśmy tuż przed zamknięciem.