Przyjęcie w ogrodzie….chyba w Kalifornii, bo nie w strefie zimna, ale przyjemnie popatrzeć.
Taką kuchnię to pewnie lokalny stolarz dałby radę przygotować, z dobrego drewna?
Choć biele wciąż są mi bliższe…
Spodobało mi się to poddasze:
…i taka angielska łazienka też:
Pomyślałam, że może ta tona gazet z 1962-1965 roku może znajdzie zastosowanie w postaci tapety……choćby w łazience:)
A to w sumie też jest interesujące, z turkusem czy niebieskim:
Tak sobie myślę, że zanim dojdzie do tego remontu, powinnam coś podziałać w naszym obecnym domu. Pora zacząć myśleć o świętach:)
Taka kuchnia kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia:
A taka z Wielkanocą: