Listopadowa depresja / November’s depression
Dopadła mnie listopadowa depresja. Obowiązków dużo, a nic nie idzie tak jak trzeba. Oczywiście nic to za duże słowo. Nie […]
Dopadła mnie listopadowa depresja. Obowiązków dużo, a nic nie idzie tak jak trzeba. Oczywiście nic to za duże słowo. Nie […]
Dopadła mnie listopadowa depresja. Obowiązków dużo, a nic nie idzie tak jak trzeba. Oczywiście nic to za duże słowo. Nie […]
Sobotę i niedzielę spędziłyśmy w Londynie. Byłam już tam dwa razy, rok temu i z 18 lat temu, zawsze krótko […]
Piątek poświęciłyśmy na wycieczkę do Brighton. Pogoda tym razem nie dopisała, więc nie mam za wiele zdjęć, nie za dużo […]
5-dniowy wypad do przyjaciółki w Anglii zaowocował zwiedzaniem Eastbourne, Brighton i Londynu. Miałyśmy bardzo off-owy program, polegąjacy głównie na shoppingu:) […]