W pięknym mieście Coimbra, dawnej stolicy Portugalii słynącej ze starego uniwersytetu mieliśmy sporo czasu wolnego i niewiele z lokalną przewodniczką. Nie udało nam się wejść do biblioteki ani do bogato zdobionej kaplicy. Bonusem było wysłuchanie fado z Coimbry, które tradycyjnie wykonują mężczyźni. Coimbra jest miastem studentów i młodych ludzi, kawa za pół euro była wyśmienita. Latem miasto wymiera i niewiele się w nim dzieje.