Męczy mnie myśl, że z tego domu Mama mogła korzystać jeszcze wiele lat, gdyby tylko chciała słuchać zaleceń lekarzy:(. Dom był z tyłu głowy, w pamięci, ale nie tak szybko jak to wszystko wyszło. Za 5 lat, za 10…. W sumie 78 lat to piękny wiek, ale nie taki, żeby nie pozwolił cieszyć się życiem jeszcze długi czas.
Gdyby….co by było gdyby…..czy można było coś zrobić, czy też nic sytuacji, losu i odgórnej decyzji już by nie zmieniło? Tego nie wie nikt………
Jutro jedziemy zapalić znicze….