Miesięczna wycieczka dookoła USA stanowiła zakończenie rocznej wymiany młodzieżowej Rotary Youth Exchange, na której był nasz starszy syn. Droga wycieczka trzeba przyznać, ale czy kiedyś w życiu będzie jeszcze miał okazję spędzić tak beztroski czas w gronie przyjaciół? Nie sądzę….
Przez ten czas nie mieliśmy z nim za wielkiego kontaktu, poza krótkimi wiadomościami na messenger, ale skoro był stale z koleżankami i kolegami, to nic więcej nie oczekiwałam. 2 autokary wymieńców z całego świata – nawiązał przyjaźnie na całe życie. Najlepsze koleżanki ma z Boliwii, Australii i Węgier. Koledzy są z USA, z drużyny robotycznej.
Discover America Trip day 1-9
Discover America Trip day 9-19
Discover America Trip day 20-26
Discover America Trip day 27-31
Discover America Trip day 31 coming back to York4 sierpnia wrócił do Polski, zadowolony, cały i zdrowy, a tak szybko wyszedł z samolotu, że nawet nie zdążyliśmy wszyscy zebrać się na czas na powitanie… Jedno było w toalecie, drugie kupowało krzyżówki, ja szłam z parkingu jeszcze. Tylko Tata na niego czekał:) Pierwsze parę godzin po powrocie do domu był jeszcze na fali wznoszącej, pełen euforii z powrotu, żartował i śmiał się. Jednak z każdą godziną coraz bardziej zmęczenie dawało się we znaki i ok 20 padł na 14 godzin snu.
Jak to chłopak, oszczędnie i po kawałku dzieli się z nami wrażeniami z tego roku. Były rzeczy dobre jak burgery i uprzejmość ludzi, ciekawy system szkolnictwa oraz możliwość rozwijania zainteresowań oraz niedobre, jak przede wszystkim jedzenie, niesmaczne gotowe dania z mikrofali. Ogólnie – chciałby tam wrócić kiedy tylko będzie miał taką możliwość.
Jesteśmy więc na rok w komplecie:)
Za rok przygoda z wymianą zacznie się od nowa, wraz z wyjazdem młodszego syna.