Dzień drugi naszej wycieczki to rejs po jeziorze Garda. Najpierw mamy czas wolny w Sirmione, skąd dopiero ok 12 ruszamy od miejscowości do miejscowości. Jest to mój drugi albo trzeci rejs więc szybko się zorientowałam, że biuro podróży zaplanowało go bez sensu i skróciliśmy go o 2 godziny. I tak dużo zobaczyliśmy, ale 6 godzin to byłaby zdecydowana przesada.
To był przyjemny dzień. Hotel mamy bardzo dobry, z pysznym jedzeniem.