Główną atrakcją Puli jest amfiteatr w Puli. Większości turystów wystarcza obejście go dookoła i zrobienie zdjęć z różnych perspektyw. Budowla jest równie imponująca jak Colosseum w Rzymie, ale jest stąd widok na morze oraz mniej turystów. Amfiteatr został zbudowany najprawdopodobniej przez cesarza rzymskiego Wespazjana. Budowa rozpoczęła się ok. 2 r. p.n.e i zakończyła ok. roku 14 n.e., później był rozbudowywany. Mógł pomieścić 23 tys. ludzi (Colosseum dwa razy tyle), a na jego terenie organizowane były walki gladiatorów oraz dzikich zwierząt. Obecnie jest on jednym z trzech najlepiej zachowanych amfiteatrów Starożytnego Rzymu (dwa inne to Koloseum i Amfiteatr w Al-Dżamm). Obecnie organizowane są w nim koncerty, dla ok. 5 tysięcy osób. To tyle z historii:)
Dużo konkretów o amfiteatrze można przeczytać po polsku tutaj na stronie croatias.pl.
W pobliskim parku jest taka mapa miasta, bardzo czytelna:
Atrakcje dostępne w porcie w Puli to np: wieczór z delfinami lub kilka godzin dookoła wysp i czas na pływanie i piknik.
Forum w Puli:
W okolicy jedna z knajpek miała świetne opinie na owoce morza i obsługę, oczywiście tam poszliśmy. Kalmary i rosołek z krewetką i rybami były przepyszne.
W międzyczasie wyszło słońce i zrobiło się ładne popołudnie.
Po posiłku pora była pokręcić się po uliczkach, potem jechaliśmy dalej do Rovinj.
Przyznam, że Pulę zwiedziliśmy bardzo po łebkach i może kiedyś warto będzie tu wrócić oraz na plaże, które znajdują się poniżej miasta. Szczególnie warty zobaczenia jest ponoć Kamenjak.
Blog zamieszkali.pl, w którym znalazłam ładne zdjęcia z Puli i informacje: https://zamieszkali.pl/istria-atrakcje-co-zobaczyc-na-istrii-istria-smakuje-pachnie-i-zachwyca/