To był bardzo krótki wyjazd na zaproszenie producenta na targi Mostra Convegno w Mediolanie. Wczesny wylot w środę rano i równie wczesny lot powrotny w piątek. Pogoda dopisała tylko pierwszego dnia, wtedy gdy byłam na targach. W czwartek od rana padało i słońce nie wyszło zupełnie, nie było więc nawet sensu wyrywać się pod Duomo. Rano zwiedziliśmy trzy fabryki firmy Caleffi – naprawdę robią wrażenie, szczególnie ostatnia, która jest też siedzibą firmy. To już nie są włoskie bałaganiki, ale zakłady na najwyższym poziomie organizacji i uporządkowania procesów.





Przepiękne okulary miała ta recepcjonistka:




Narodowe stoiska były naprawdę imponujące:


Cambiamo le regole czyli zmieniamy reguły:





Widok z hotelu w Aronie w czwartek rano:



Trzeba przyznać, że na włoskiego instalatora przyjemniej popatrzeć niż na polskiego czy niemieckiego 🙂